Historia sukcesu

Kontaktując sie telefonicznie z potencjalnym klientem, staramy się porozmawiać na temat posiadanych przez konkretną firmę rodzaju wierzytelności. Nasza rozmowa ma na celu uzyskanie wiedzy, na temat świadomości klienta, co dokładnie rozumie pod pojęciem wierzytelność? Wielokrotnie spotkalismy się z reakcją, odmawiającą kontynuowania rozmowy w związku z brakiem problemów z nierzytelnymi kontrahentami.

Tym razem pojawił się ten sam scenariusz, sekretarka odpowiedziała,że obecnie nikt nie zalega z płatnosciami. Poprosiłem o przełączenie do księgowej, od której usłyszeliśmy tą samą informację.
Zapytalismy czy posiadają jakieś starsze wierzytelności np. po bezskutecznej egzekucji? Księgowa zawahała się i zapytala czy takie również nas interesują? Odpowiedzieliśmy,że oczywiście zaznaczając, że firma KONTRA w dużej mierze zajmuje się wierzytelnościami z długim terminem niespłacalności.

Otrzymaliśmy do zapoznania się trzy sprawy na łączną kwotę 615 000,00 zł. dwie z  nich dotyczyły spółek, które ogłosiły upadłość. Po przeprowadzeniu wywiadu gospodarczego, który każdemu zainteresowanemu podjęciem współpracy świadczymy bezpłatnie, okazały się sprawami w których warto ponownie podjąć czynności windykacyjne. W takich sytuacjach zawsze zaznaczamy, że dopiero po podpisaniu pełnomocnictwa jesteśmy w stanie, występując w imieniu wierzyciela uzyskać bierzące informacje na temat dłużnika. Warto po długim czasie ponownie zająć się wierzytelnością. Oczywiście upływ czasu wpływa niekorzystnie na szanse odzyskania całej wierzytelności. Niemniej jednak należy próbować. Klienta podjęcie próby nic nie koszuje, a jest to szansa na przywrócenie biegu wierzytelności.

Tak, jak przypuszczaliśmy warto było ponownie przyjżeć się tej sprawie. W jednej z nich sytuacja dłużnika na tyle się zmieniła,że w wyniku szeregu czynności windykacyjnych odzyskaliśmy należność. Pojaiwły się nowe wątki, które umożliwiły przeprowadzenie skutecznie windykacji. Całe przedsiewzięcie zakończyło się sukcesem.

Klient był bardzo zaskoczony, gdy pojwiły się środki na jego koncie, ponieważ spisał wierzytelności na straty. Dłużnik również zdążył zapomnieć o nieregulowanym zadłużeniu, twierdził że zadłużenie uległo przedawnieniu. Znamy się na swojej pracy, jesteśmy wynagradzani od sukcesu.

©2016 Kontra.